niedziela, 11 grudnia 2011
MOTD 11.12
Dzisiaj postanowiłam nieco odświeżyć wygląd mojej lalki. Pozmieniałam trochę części twarzy, fryzurę na moją ulubioną.
Makijaż jest bardzo lekki - można by rzec, że jest to taki zwyczajny codzienny makijaż. Rzęsy wytuszowalam oboma rodzajami tuszów, kreska eyelinera na górnej powiece. W zewnętrznym kąciku dałam odrobinę czarnego cienia - co jak co, ale musze się przyznać, że jestem uzależniona od czarnego cienia ;] . na środku powieki nałożyłam brązowy cień, a w wewnętrznym kąciku dałam odrobinę brązowawego szarego koloru. Kości policzkowe musnęłam koralowym różem, co nie jest u mnie codziennością. Usta zostawiłam bez zmian.
I jak ? Podoba wam się ?
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
2 komentarze:
Mi się podoba, choć ja wolę mocniejsze makijaże ;)
Ja też, ale ten raz na jakiś czas to sobie pozwalam na delikatniejsze ;)
Prześlij komentarz