sobota, 6 listopada 2010

Jak się nie malować? cz I

Cześć!
W tej notce opowiem wam jak się NIE malować. Wiele dziewczyn myli makijaż, który ma upiększać dollkę z kupą tapety na twarzy i przesłodzonymi i kiczowatymi makijażem i biżuterią. Według mnie to jest po prostu okropne.
Jest kilka podstawowych rzeczy w stardollowym makijażu:
a) ładnie wymieszać kolorki - nawet w bardzo różniących się kolorach można wyznaczyć tę granicę w której np. granatowy cień przechodzi w żółty (zbieżność kolorów przypadkowa)
b) NIE nakładaj cieni pod sam łuk brwiowy, a co gorsza nie maluj oka tak by cień wychodził powyżej brwi! Jest to po prostu nieestetyczne.
c) nie dotyczy to może makijażu, ale jest to rownież związane z wyglądem doll. Nie rób jakichś fryzur z gwiazdek (szczególnie gdy czekasz na metamorfozę. Może to bardzo zdenerwować osobę wykonującą metamorfozę ; p). Próbujesz być na siłę oryginalna. Mnie osobiście nie podobają się takie 'fryzury'
d) Staraj się by makijaż był równy.

Nie chciałam kogoś urazić czy coś, ale jest to bardzo przydatne dla osób, które stawiają pierwsze kroki w robieniu stardollowych makijaży.

KMożecie mnie uznać za dziwaczkę, ale mój niedawny (10miesięcy temu ; p) makijaż był okropny. Niestety nie mam screena by udowodnić, że wówczas się tak malowałam, lecz wykonałam 'rekonstrukcję' tego makijażu.


Zapewne jest to najokropniejszy makijaż, który wykonałam na potrzeby tego bloga.
Wysmarowałam całą powiekę brązowym cieniem, do tego pełnowymiarowe kreski eyelinera i kredki do oczu. Wtedy wydawało mi się, że był to super makijaż. Teraz nie rozumiem swojego ówczesnego toku myślenia.
Mam nadzieję, że 'artykuł' się na coś przydał i pozdrawiam.
Nygusiia__

Brak komentarzy: