Przed.
Nie podoba mi się. Z czego mi wiadomo święta już minęły miesiąc temu, więc ta czapka jest nie na miejscu. Ta żółta bluzka jest jakś taka dziwna. Po co Ci te dwie pary rękawiczek ? Te buty (których nie da się włożyć do szafy na dodatki) są okropne. Jedynie leginsy są jako tako znośne.
Po.
Nie udało mi się stworzyć czegoś super z niespełna 7 ubrań. Wybrałam tę sukienkę i zwyczajne szpilki, których nie trawię. sAdze, że jest strasznie nudno, ale na pewno lepiej niż w "Przed"
Przed.
Hmm. Lubię te oczy. Usta są znośne - co trzecia dziewczyna na stardoll ma takie. I cóż, na tym komplementy się kończą. Makijaż jest okropny - tusz do rzęs w kolorze zgniłej zieleni, pełnowymiarowe kreski eyelinera i ten cień położony tylko pod brwiami. Jeszcze na dodatek fryzura - jestem całkowicie na nie.
Po.Stworzyłam coś bardziej subtelniejszego i delikatniejszego. Postawiłam na makijaż black&white bo tylko w takich kolorach miałaś cienie. Nie miałaś czarnego tuszu, więc rzęsy zostawiłam tak jak były - naturalne nie malowane. Oko obrysowałam eyelinerem, ale delikatniej niż ty. Zmieniłam fryzurę na jedną z moich ulubionych. Jestem zadowolona, że z takiej małej ilości kosmetyków udało mi się stworzyć coś takiego.
Jak wam się podoba ?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz