Założyłam rozszerzane jeansy z Decades, bluzkę z Fudge i płaszcz z Decades. No i oczywiście charakterystyczna hipisowska opaska, u mnie w kolorze czerwonym. Zastanawiałam się czy nie zostawić gołych stóp, bo zwykle hipisi chodzili boso, ale w końcu zdecydowałam się na sandałki. Włosy oczywiście rozpuszczone.
Jak wam się podoba? Jaką stylizację zrobić następnym razem?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz